
Bywaj± czasem takie dni, ¿e nastolatek wraca ze szko³y i niespodziewanie zaczyna mówiæ. Wy nie posiadacie siê ze szczê¶cia i ze zwyk³ego entuzjazmu pope³niacie trzy podstawowe b³êdy, przez które nastolatek natychmiast milknie. I wówczas mo¿na jedynie czekaæ na to, ¿e kiedy¶ znowu bêdzie gotowy do rozmów. Trzy rady dotycz±ce tego, jak nie zak³óciæ konwersacji.
1 Pozostawcie inicjatywê nastolatkowi.
Nigdy nie zagajajcie sami rozmowy. Nie wchod¼cie w rolê zwariowanego zoologa, który z ciekawo¶ci rzuca siê na dziwne zwierzê i w rezultacie traci kawa³ek palca. B±d¼cie jak stary do¶wiadczony przyrodnik David Attenborough. Sied¼cie cicho, patrzcie, s³uchajcie, potakujcie od czasu do czasu i napawajcie siê chwil±. Cieszcie siê z tych okruchów konwersacji, które rzuci³ wam wasz nastolatek. I pamiêtajcie:
- Nastolatek nie rozmawia, poniewa¿/kiedy wy tego chcecie.
- Nastolatek nie s³ucha, poniewa¿/kiedy wy tego chcecie.
- Nastolatek sam decyduje, kiedy bêdzie rozmawia³.
- Nastolatek tak czy inaczej nie s³ucha tego, co mówicie.
B±d¼cie gotowi na wypadek, gdyby wasz nastolatek wróci³ do domu i niespodziewanie mia³ ochotê na rozmowê. Albo na kanapkê.
2 Podczas rozmowy unikajcie niepotrzebnego kontaktu wzrokowego.
„Co siê tak patrzysz, mamo?”. Jedno nieodpowiednie spojrzenie mo¿e zakoñczyæ konwersacjê. Rozmowy z nastolatkami przebiegaj± lepiej, gdy siê stoi lub idzie obok nich. Mówcie podczas zmywania naczyñ, jazdy samochodem, spaceru (wcze¶niej jednak nie zapowiadajcie, ¿e siê na niego wybieracie), ogl±dania telewizji, ³owienia ryb. Spogl±dajcie na nastolatka tylko wtedy, gdy zasygnalizuje do tego gotowo¶æ. Nieprzypadkowo nastoletni ch³opcy komunikuj± siê ze sob± podczas gry na komputerze – kiedy na siebie nie patrz±.
Nie przerywajcie swojemu nastolatkowi.
Gdy tylko nastolatek zacznie mówiæ, dajcie mu siê wygadaæ. Istnieje szeroko rozpowszechnione, acz nies³uszne przekonanie, ¿e kiedy nastolatek zaczyna mówiæ, oznacza to zaproszenie do rozmowy. Nie zadawajcie wtedy ¿adnych pytañ. Nie dr±¿cie tematu. Nawet wyrazy zainteresowania, takie jak „O?”, „Serio?”, „Naprawdê?” czy „Tak?”, ¶wiadcz±ce o tym, ¿e s³uchacie, mog± zdusiæ rozmowê w zarodku. Jak tylko nastolatek zacznie mówiæ, wasze zadanie polega na jednym: milczeniu. W teatrze adolescencji jest miejsce tylko dla jednego aktora, a jest nim wasz nastolatek. Wy stanowicie publiczno¶æ. A wykonawca g³ównej roli – jak przysta³o na gwiazdê – ma kaprysy i zachowuje siê jak diwa. Jak wszystkie gwiazdy na scenie.
Rozmów z nastolatkiem siê nie planuje, one rodz± siê same. Mój znajomy ma nastoletniego syna w wieku czternastu lat, który ma³o mówi, ale jest kibicem Feyenoordu. W zesz³ym roku kolega kupi³ dwa sezonowe karnety na mecze rotterdamskiej dru¿yny: jeden dla siebie, a drugi dla syna. Kilka pierwszych niedziel ojciec i syn w samochodzie prawie ze sob± nie rozmawiali. Ca³± drogê z Tilburga do Rotterdamu nastolatek zajmowa³ siê rozmow± ze swoimi kumplami na iPhonie. Jednak po kilku tygodniach zacz±³ omawiaæ z ojcem aktualne ustawienie pi³karzy na boisku i ich ewentualne transfery.
Po przerwie zimowej podczas odbywanych z ojcem co dwa tygodnie podró¿y na mecze nastolatek robi³ siê coraz bardziej rozmowny. Opowiada³ o szkole. O kumplach. W koñcu nawet o kole¿ance z klasy: „Najwa¿niejsze, czego siê nauczy³em, to to, ¿e trzeba uzbroiæ siê w cierpliwo¶æ, ustalaæ rutynê i unikaæ podczas rozmów kontaktu wzrokowego”.
W jaki sposób komunikuj± siê rodzice
Co tydzieñ odwiedzam szko³y ¶rednie, za ka¿dym razem inn±, by zachêciæ jak najwiêksz± liczbê m³odzie¿y do czytania. Pod koniec spotkania zadajê uczniom to samo pytanie: „Co was najbardziej denerwuje u rodziców?“. I wtedy siê zaczyna:
Oto kilka przyk³adów:
- Jak mama zaczyna kazanie na temat czego¶, co zrobi³em, a co jej siê nie spodoba³o.
- Jak ojciec zaczyna d³ugie wywody na temat czego¶, co mo¿e powiedzieæ jednym zdaniem.
- Jak tata reaguje – jak to siê mówi – sarkastycznie i stwierdza na przyk³ad: „Taa, bo ty to zawsze jeste¶ punktualny, no nie?”.
- Jak u¿ywaj± s³ów „zawsze” i „nigdy”. Strasznie mnie to wkurza.
- Jak udaj± wró¿kê z t± pieprzon± szklan± kul± i twierdz±: „Z góry mogê ci powiedzieæ, jak to siê skoñczy, je¶li…”
- ¯e mój tata ci±gle zapomina imion moich kumpli. (…)
I co? Rozpoznajecie siê w tych przyk³adach, rodzicu-nosoro¿cu, -strusiu i -torbaczu? Czy potraficie zaoszczêdziæ swojemu nastolatkowi tych ³atwych do przewidzenia i wyobra¿enia sobie irytacji? Raczej nie. ¯aden rodzic nie jest w stanie komunikowaæ siê ze swoim nastolatkiem bezb³êdnie. Za³o¿ê siê, ¿e i wy wypowiadacie czasem poni¿sze zdania:
- Wy³a¼ w koñcu z tego ³ó¿ka!
- Natychmiast sprz±tnij ten ba³agan!
- Nie, najpierw wyprowadzisz psa na spacer.
- Ju¿ tyle razy ci mówi³am, ¿eby¶ od³o¿y³ telefon, kiedy siedzimy razem przy stole. (…)
Wyobra¼cie sobie, ¿e to wasz partner tak do was mówi. Albo przyjació³ka, kolega, s±siad, dentysta czy szef. Jak by¶cie siê czuli? Ja natychmiast odwróci³bym siê na piêcie. A moja ¿ona roze¶mia³aby mi siê w twarz, gdybym siê do niej zwróci³ w ten sposób. A jednak my, rodzice, uwa¿amy, ¿e ujdzie nam na sucho, gdy bêdziemy mówiæ do naszych dzieci tak zadziwiaj±co aroganckim, protekcjonalnym, rozkazuj±cym, niecierpi±cym sprzeciwu, szyderczym lub poni¿aj±cym tonem.
A jak powinni?
Spójrzcie na swojego nastolatka jak na przysz³ego doros³ego. Nie traktujcie go jak dziecko, ale raczej jak o dziesiêæ lat m³odszego brata lub siostrê. Obchod¼cie siê z nim tak, jak z pracownikami lub m³odszymi kolegami z pracy. Nie rozkazujcie, nie pouczajcie bez pytania, nie poprawiajcie bez potrzeby. Traktujcie swojego nastolatka tak, jak chcieliby¶cie byæ traktowani w pracy, w przyja¼niach, w zwi±zku. Oczywi¶cie w codziennym kontakcie z dzieckiem nie jest to ³atwe, poniewa¿ nastolatek wam tego nie u³atwia. W rozdziale siódmym pod tytu³em „Konflikty z nastolatkami” powrócê do tego obszerniej. Najpierw jednak omówmy co¶ innego.
K³amstwo nastolatka
Teraz, kiedy ju¿ potraficie rozpoznaæ odpowied¼ blokuj±c±, rozumiecie jej sens i wiecie, jakich b³êdów powinni¶cie unikaæ w komunikacji, gdy nastolatek jest gotowy do rozmowy, nadszed³ czas, ¿eby omówiæ jedn± z najczê¶ciej u¿ywanych przez nastolatka form komunikacji – k³amstwo.
W ¿adnym innym okresie ¿ycia cz³owiek nie k³amie tyle, ile w czasie adolescencji. S³ucham? Wasz nastolatek nie k³amie? Naprawdê tak uwa¿acie? Niewiarygodne! Najwy¿szy czas, ¿eby¶cie siê obudzili. Nastolatki k³ami±. Czasem wiêcej, czasem mniej, opowiadaj± wiêksze albo mniejsze k³amstwa, ale ¿aden nastolatek nie mo¿e siê bez nich obej¶æ i ma ku temu wszelkie powody.
Wed³ug psychologów ma³e dzieci prawie nigdy nie podaj± w w±tpliwo¶æ narzuconych im regu³. Zakaz „Nie wolno biæ m³odszej siostry” zostaje przez nie przyjêty jako obowi±zuj±ca zasada. Kategoryczna odpowied¼ „Nie!” na pytanie: „Czy mogê przej¶æ przez ulicê na czerwonym ¶wietle?” przewa¿nie wystarcza. Dla dzieci, które chodz± do podstawówki, wa¿na jest ocena rodzica. Od skoñczenia mniej wiêcej czternastu lat ta wygodna i oparta na autorytecie rodziców relacja siê koñczy i dzieci (które zd±¿y³y ju¿ staæ siê nastolatkami) formu³uj± w³asne przekonania o tym, co jest dobre, a co z³e. To naturalny proces, dziêki któremu (o ile stanowi to jakiekolwiek pocieszenie) za kilka lat bêd± umia³y ¿yæ samodzielnie. W tym procesie nastolatek bêdzie sprawdzaæ, jak daleko mo¿e siê posun±æ, przesuwaæ narzucone mu granice i ³amaæ przy tym regu³y, które w wiêkszo¶ci wypadków zosta³y narzucone nie przez kogo¶ innego, jak tylko rodziców i nauczycieli. Przez oko³o cztery lata nastolatek dzieñ w dzieñ, godzina po godzinie staje przed trzema opcjami, z których musi wybraæ:
- Opcja 1: Pos³usznie stosowaæ siê do codziennych zasad wymy¶lonych przez osoby, od których w³a¶nie próbuje siê uniezale¿niæ.
- Opcja 2: Nie stosowaæ siê do tych zasad i byæ w ci±g³ym konflikcie z rodzicami i nauczycielami.
- Opcja 3: Pomagaæ sobie k³amstewkami.
Jak my¶licie, jakiego wyboru dokonaliby¶cie na miejscu nastolatka?
Jawne ³amanie zasad prowadzi do bezpo¶redniego konfliktu, poniewa¿ niewielu rodziców akceptuje to, ¿e ich dziecko wraca do domu nie o umówionej porze, ale dopiero ko³o pó³nocy. Nieliczni nauczyciele pochwal± ucznia za to, ¿e ola³ pracê domow±, któr± mu zadali.
Wielu rodziców bierze do siebie, kiedy ich nastolatek – aby unikn±æ konfliktu – zaczyna k³amaæ, oszukiwaæ, krêciæ, przemilczaæ co¶ lub ukrywaæ. Na pewno wielokrotnie mówili¶cie: „Gdyby tylko mi o tym szczerze powiedzia³/a…”
Kochani rodzice, wasz nastolatek nie mówi wam prawdy. Nie bierzcie tego do siebie. Jest to niezbêdne w procesie usamodzielniania siê od was. Nastolatki nie chc± ju¿ mówiæ o wszystkim swoim rodzicielom.
Szkoda zreszt±, ¿e wiele nastolatków nawet nie stara siê k³amaæ porz±dnie. Nastolatki nie bior± nas na powa¿nie. Nastolatki ³¿± jak Putin. Albo Trump. Albo, bior±c przyk³ad z w³asnego podwórka – niektórzy nasi politycy. K³ami± i nie przestan± tego robiæ, nawet je¶li zostanie im udowodnione, ¿e nie powiedzia³y prawdy.
Sze¶æ rodzajów k³amstw
Istnieje sze¶æ rodzajów k³amstw, na które – jak siê wydaje – nastolatki maj± patent.
1/ K³amstwo pasywne
Najprostszym i byæ mo¿e najbardziej niewinnym rodzajem k³amstwa jest k³amstwo pasywne, zwane te¿ przemilczaniem. Po prostu nie mówi siê, ¿e na szóstej lekcji zamiast na francuski posz³o siê na wagary. Ukrywa siê, ¿e na imprezie u kumpla pi³o siê browar. Nie warto te¿ wspominaæ o tym, ¿e na szkolnym boisku pali³o siê jointa z kole¿ank±.
Co rodzice maj± pocz±æ z takim rodzajem k³amstwa? Decyzjê pozostawiam wam. Zanim jednak zdecydujecie siê na konfrontacjê, pomy¶lcie, ile razy wy przemilczeli¶cie co¶ w ¿yciu. Przed rodzicami, nauczycielk±, nauczycielem, dyrektorem szko³y, wspó³mieszkañcami w akademiku, przyjació³kami i kumplami, kolegami, s±siadami, dzieckiem czy te¿ policjantem. Albo swoim partnerem lub partnerk±.
2/ K³amstwo zastêpcze
Istnieje jedna zasada, która jest wspólna dla nastolatków i mafiosów: omerta. Nie wolno donosiæ. Kablowanie jest grzechem ¶miertelnym. Niewa¿ne, czy jest siê poddawanym torturom, przes³uchiwanym przez policjê czy wziêtym w krzy¿owy ogieñ pytañ przez rodziców – trzeba trzymaæ jêzyk za zêbami.
Dozwolone jest oczywi¶cie „u¿ycie” przyjaciela lub przyjació³ki w celu unikniêcia k³opotów. „Nie, te papierosy nie s± moje, kupi³em je dla Iris. Trzymam je dla niej, bo jej rodzice s± bardzo surowi i sprawdzaj± jej konto bankowe”. Jasne. Prawdopodobnie wasz nastolatek zaprzeczy, a wy mu uwierzycie, bo przecie¿ to wasze dziecko i na pewno nie k³amie wam w ¿ywe oczy. Je¶li jednak bêdziecie kiedy¶ rozmawiaæ z rodzicami Iris, sprawd¼cie dla zabawy, co na ten temat powiedzia³a im ich córka. Nastolatki maj± talent do k³amstw zastêpczych. Wasz prawdopodobnie nie jest tu wyj±tkiem.
3/ K³amstwo przemy¶lane
Wiedza to potêga. Nastolatki znaj± nas lepiej ni¿ my ich. Znaj± nasz sposób my¶lenia, wiedz±, co nas cieszy, czego siê obawiamy i jak nas doprowadziæ do sza³u. Przeprowad¼cie eksperyment: popro¶cie swojego nastolatka, ¿eby oszacowa³, jak zareagujecie, gdy wróci z imprezy godzinê pó¼niej ni¿ o ustalonej porze. Albo co powiecie, kiedy znowu zgubi klucze od zamka do roweru. Podejrzewam, ¿e istnieje du¿e prawdopodobieñstwo, i¿ wasze dziecko zareaguje ¶miechem, a nastêpnie bêdzie was doskonale parodiowa³o, przybieraj±c odpowiedni± intonacjê, ton g³osu oraz gesty.
Nastolatki czytaj± w rodzicach jak w otwartej ksiêdze i robi± z tej wiedzy u¿ytek. Ich zachowanie mo¿na by okre¶liæ jako pod³e, lecz ja wolê nazywaæ je przemy¶lanym.
Przyk³ad: Faas ma siedemna¶cie lat. Jego koledzy czêsto przesiaduj± u niego w domu. Opró¿niane przez m³odzie¿ pó³toralitrowe butelki coli i rodzinne opakowania chipsów w ilo¶ciach hurtowych nabywaj± jego rodzice, ale – jak twierdzi jego mama – dziêki temu przynajmniej wie, gdzie jej syn siê podziewa. Poza tym jest przyjemnie, jak odwiedza ich fajna paczka ch³opaków i dziewczyn – uwa¿a jego tata. Czasem jednak rodzice Faasa nie maj± ochoty na to, ¿eby ich dom s³u¿y³ za m³odzie¿ow± ¶wietlicê, na przyk³ad gdy sami zaplanowali relaksuj±cy wieczór we dwoje z Netfliksem. Faas zawsze jednak znajdzie sposób, ¿eby zaprosiæ do siebie kumpli. „Kiedy mama pyta, co zamierzamy robiæ wieczorem, mówiê, ¿e chyba pójdziemy pokrêciæ siê po Dworcu Centralnym. I mogê byæ pewien, ¿e powie: «Lepiej, ¿eby przyszli do nas»”.
4/ K³amstwo bêd±ce ucieczk± do przodu
K³amstwo stanowi±ce ucieczkê do przodu czêsto widuje siê w filmach szpiegowskich i krymina³ach oraz niemal w ka¿dym filmie, którego akcja toczy siê w sali s±dowej: „Wysoki s±dzie, gdyby mój klient rzeczywi¶cie pope³ni³ przestêpstwo, to przecie¿ nigdy nie…” K³amstwo stanowi±ce ucieczkê do przodu jest k³amstwem dla zaawansowanych. Do nadania mocy temu rodzajowi k³amstwa potrzebne s± brawura i bezczelno¶æ. A tymi cechami nastolatki dysponuj±: „Zamiast siê cieszyæ, ¿e jestem szczery, dajesz mi ochrzan. To mnie, mamo, nie motywuje do mówienia ci prawdy”.
5/ K³amstwo odwracaj±ce uwagê
Wydaje siê, ¿e ten rodzaj k³amstwa stoi w sprzeczno¶ci z k³amstwem zastêpczym, jest on jednak od niego bardziej wyrafinowany. Nastolatki nigdy nie donios± na swoich przyjació³ ani na rodzeñstwo, ale je¶li zostan± przekroczone dopuszczalne granice, nie zawahaj± siê odwróciæ uwagi od w³asnych przewinieñ, zanim rodzice zd±¿± powzi±æ jakiekolwiek podejrzenia. Opowiedz± wtedy historiê, której bohaterem bêdzie kto¶ inny: „Mamo, ta Sanne robi straszne g³upoty, ona naprawdê codziennie pali trawkê…”, „Wczoraj Thijs znowu siê zala³…”.
Je¶li wasze nastoletnie dziecko g³ównym podmiotem podejrzanej sytuacji robi innego nastolatka, na przyk³ad swoj± siostrê, powinni¶cie byæ czujni, poniewa¿ jest to zachowanie sprzeczne z nastoletni± natur± i wcze¶niej wspomnian± zasad± omerty. Co¶ zatem musi siê tu ¶wiêciæ. (…)
6/ K³amstwo na bezczela
Przyk³ad: Mama puka do drzwi pokoju Pima (lat 15).
– Pim?
[brak reakcji]
– PIM!
[d¼wiêk w pokoju zostaje nagle przyciszony]
– Tak?
– Mia³e¶ odrabiaæ lekcje.
– Odrabiam.
– Nieprawda, przecie¿ s³yszê, ¿e grasz!
– Wcale nie gram!
– A ten odg³os eksplozji i karabinów maszynowych?
– Co¶ mi upad³o.
A zatem? Niezale¿nie od tego, jak bardzo siê staracie, czy wasze dziecko z ³atwo¶ci± mówi o swoich prze¿yciach, czy jest zamkniête w sobie, czy opowiada wam du¿o czy ma³o – drobne k³amstwa i przemilczanie pewnych spraw, szukanie granic, eksperymentowanie, odrywanie siê od was s± typowe dla okresu dojrzewania. Nie bierzcie sobie ich zbyt mocno do serca (równie¿ ty, nosoro¿cu!). One nie s± wymierzone przeciw wam osobi¶cie.
Adolescencja jest, jak ju¿ wiecie, teatrem, a nastolatki – ¶wietnymi aktorami. Mistrzami w recytowaniu tekstów, w które same niemal wierz±, uzupe³nianych przesadnymi wstawkami typu „Tato, przysiêgam na ¿ycie!”. – Tak samo jak mafiosi lubi± mówiæ: „Przysiêgam na ¿ycie mojej matki”.
Czy nie jest jednak waszym zadaniem jako wychowawców, aby broniæ tak istotnej warto¶ci, jak± jest uczciwo¶æ? Tak, lecz wprowadzenie w³asnych norm i wyznawanych warto¶ci do g³owy nastolatka jest niezwykle trudnym zadaniem. Porównajmy to do samochodów. Aktualizacja fabryczna w stosunkowo nowym audi to ³atwizna. Znacznie bardziej skomplikowana jest próba tego samego w wypadku czternastoletniego daihatsu. Oczekiwanie stuprocentowej szczero¶ci od nastolatków nie ma sensu.
Czasami m±drze jest na chwilê przyj±æ rolê strusia. Pozwólcie nastolatkom na ich w³asny ¶wiat, nie musicie wszystkiego wiedzieæ, nawet je¶li czujecie, ¿e bezwzglêdnie was oszukuj±.
Je¶li jednak o wszystkim chcecie byæ informowani, to sami prosicie siê o to, ¿eby wasz nastolatek k³ama³. Wybór nale¿y do was.
“Pomocy, mam w domu nastolatka!” to humorystyczny poradnik dla rodziców dorastaj±cych dzieci, z którego pochodzi powy¿szy fragment. Autor, poczytny holenderski pisarz, znany z dowcipnego stylu, opisuje trudno¶ci i wyzwania, jakie wi±¿± siê z okresem dojrzewania. Ksi±¿ka dostarcza zarówno cennych porad, jak i zabawnych anegdot, ukazuj±c, ¿e rodzicielstwo nie musi byæ udrêk±. Pozycjê wydano nak³adem wydawnictwa Foksal. Mo¿na kupiæ j± m.in. na ich stronie.
Raymond Kluun czyli Raymondus Godefriedus Norbert van de Klundert, znany jako Kluun (ur. 1964 w Tilburgu), to holenderski pisarz i publicysta. Zyska³ popularno¶æ dziêki debiutanckiej powie¶ci Komt een vrouw bij de dokter, która opowiada o stracie, mi³o¶ci i zdradzie, a jest inspirowana jego osobistymi do¶wiadczeniami. Jak sam mówi ma za sob± „wprowadzenie w doros³e ¿ycie ³±cznie piêciorga nastolatków” – trzech córek oraz dwóch przybranych synów. Poradnik Pomocy, mam w domu nastolatka sprzeda³ siê w Holandii w ponad 90 tysi±cach egzemplarzy.